Samoidentyfikacja z ziemią nieoczywistą
Co współcześnie oznacza pojęcie „Podlasie”? Albo inaczej: co ludzie rozumieją pod tym pojęciem? Badanie przeprowadzone wśród użytkowników Internetu wykazało, że aż 84% ankietowanych ma jakiekolwiek skojarzenia z Podlasiem. Wśród wymienianych dominowały wskazania na rzeczy specyficzne: konkretne miejsca i obiekty. Obszary tematyczne kojarzące się ludziom z Podlasiem to: walory przyrodnicze (69%), wypoczynek, wakacje (16%), konkretne miasta (9%), wieś (5%), produkty regionalne (5%), inne skojarzenia (16%), wreszcie mylne skojarzenia (3%).
Osoby wskazujące na walory przyrodnicze miały na myśli: lasy, przyrodę, żubry, piękne krajobrazy, jeziora, dużo zieleni, zwierzęta (wymieniano łosie, konie, bociany), Puszczę Białowieską, ekologię, rzekę Bug, równiny, niziny, doliny, bagna, mokradła, parki narodowe, rezerwaty. Wypoczynek kojarzono z wakacjami, wczasami, urlopami, relaksem, ciszą, spokojem, agroturystyką, pływaniem, żeglarstwem, kajakami, grzybobraniem. Jakie podlaskie miasta wskazywano? Białystok, Augustów, Biała Podlaska oraz inne (Hajnówka, Bielsk Podlaski, Janów Podlaski). Kojarzone z Podlasiem produkty regionalne to najczęściej: ser podlaski i pasztet podlaski. Odpowiedzi, które przeprowadzający badanie zakwalifikowali jako „mylne skojarzenia”, obejmowały wskazania respondentów na góry i górali oraz Lublin, południe Polski czy Bieszczady. Wreszcie odpowiedzi zakwalifikowane jako „Inne” oznaczały: Kresy, Polska B, prawosławie, cerkwie, meczety, biegun zimna, powiązania rodzinne, folklor, gwara, gościnność.
Wyniki tej ankiety świadczą o pewnej dychotomii pojęcia Podlasie wśród współczesnych. Mamy bowiem administracyjnie wydzielone województwo podlaskie, funkcjonujące od 1 stycznia 1999 r., a także teren Podlasia nadbużańskiego, które – jak się okazuje – funkcjonuje jednak w społecznej świadomości nie tylko miejscowej ludności. Warto więc wskazać źródłą podlaskiej samoidentyfikacji ludności zamieszkującej tereny, które najbardziej ogólnie można określić regionami siedleckim i bialskopodlaskim. Piszę o tym w najnowszym tomie "Rocznika Bialskopodlaskiego"
Zobacz artykuł PDF
Comments